Autor Wiadomość
Mopi
PostWysłany: Śro 15:43, 14 Gru 2005    Temat postu:

ta se lol
FiFek
PostWysłany: Sob 15:40, 03 Gru 2005    Temat postu:

czego morde cieszy?
Mopi
PostWysłany: Sob 10:33, 03 Gru 2005    Temat postu:

Laughing
FiFek
PostWysłany: Wto 19:53, 29 Lis 2005    Temat postu:

:] jestem tępy widocznie
Raket
PostWysłany: Wto 18:12, 29 Lis 2005    Temat postu:

skoro do tej pory nie wiesz o co hodzi to tobie to nic nie da taka jest prawda i tyle Razz
FiFek
PostWysłany: Wto 16:04, 29 Lis 2005    Temat postu:

powiedz mi taką jedną rzecz. czy to pomaga zrozumiec jak czegos nierozumiesz czy pomaga sie nauczyc?
Raket
PostWysłany: Pią 16:25, 25 Lis 2005    Temat postu:

najpierw sie zastanow nad tym co powiedzialem bo wszystko jest hyba przejzyste i durzo obrazowych przykladów a nie wyjerzdzaj za kazdym razem z nowym pytaniem w sumie o prawie to samo bo tak bez konca mozna Razz

@ ehh editek Razz
jak oba maja miec ta sama tresc to hyba beda takie same nieprawdaz ??
FiFek
PostWysłany: Pią 15:49, 25 Lis 2005    Temat postu:

tak ale jak ja mam do napisania 2 wiersze jeden taki drugi taki to ja niewiem.... a oba maja miec ta sama tresc -.-
Raket
PostWysłany: Pią 15:41, 25 Lis 2005    Temat postu:

ty dalej nie rozumiesz ale trudno to skotukuje W MYSLENIU LOGICZNYM a nie zapamietywaniu jak myslisz czym sie ruzni barok od romantyzmu nic do rozumienia tu za bardzo nie widze moze tylko poglady ludzi ale to na kierunku filozoficznym bardziej to raczej proste ruznice w architekturze i sztuce kturych sie trzeba poprostu nauczyc a co do nauki to jest wiele ciekawych sposobów Razz ale o tym w nastepnych odcinkach


@edit Smile
moze pomoze ci w zrozumieniu jeden przyklad Albert Einstein wpadl na teorie wzglednosci E=mc2 jadac dorozkom czy co tam bylo przez rynek i patrzac sie na kwiaty. dlaczego ?? i tu jest to o czym muwilem on byl bardzo inteligetny. inteligetny to nie znaczy mial durza wiedze (mial ale nie o tym mowa) tylko jego podswiadomosc radzila sobie z latwoscia z ogromnymi problemami powiedzmy myslal caly ranek co trzeba zrobic wogule pare dni tygodni az w koncu ni z tad ni z owat nagle wpada mu do glowy mysl nie ze myslisz myslisz i wymyslisz poprostu jedzie sobie czlowiek oglada kwiatku a tu "jeb" i wymyslil poprostu cos z niczego mozna by powiedziec
mam nadzieje ze to ci cos rozjasnilo
FiFek
PostWysłany: Pią 15:26, 25 Lis 2005    Temat postu:

no to ja chcem zrozumiec róznice miedzy pisaniem w stylu baroku a w stylu romantyzmu :] - musze se powtórzyc temat i isc na dwór?
Raket
PostWysłany: Pią 15:12, 25 Lis 2005    Temat postu:

juz poprawiam bo zly Razz to nie hodzi o to ze ci sie samo zadanie wymysli tylko zrozumiesz cos czego nierozumiales naprzyklad pierwszy raz uczysz sie pol figur no i masz zadanie domowe trujkat ma wysokosc 2 i bok na ktury jest opuszczona wysokosc ma 2 i jesli pierwszy raz sie tego uczysz i nikt ci za bardzo nie tlumaczyl jak to zrobic tylko dal wzur no to hodzi o to ze jak sobie przeczytasz jakie masz dane i co trzeba zrobic to ci sie to ulozy w logiczna calosc i cos trudnego stanie sie proste a nie ze wymysli ci sie opowiadanie bo to pomaga jak trzeba rozumowac logicznie a nie skladac wyrazy.

@edit Razz
ale faktem jest ze jak to przeczytasz pujdziesz na dwur wrucisz znowu przeczytasz i pujdziesz spac to bedziesz wiecej wiedzial niz przeczytac isc pograc na kompie znowu przeczytac jeszcze trohe pograc i spac Razz
FiFek
PostWysłany: Pią 14:27, 25 Lis 2005    Temat postu:

ciekawe... naprawde... jakby to działało to bym nadrobil waste czasu.... zrobie tak: mam wypracowanie z polskiego na 10 stron w zeszycie o czymsam czego nie rozumiem. przeczytam se raz temat i pójde na dwór. wróce po 2 godzinach i co? bede umial? Razz fajnie by bylo szczerze mówiac. raket popraw mnie jak cos zle napisalem w moim planie :]
Raket
PostWysłany: Pią 13:51, 25 Lis 2005    Temat postu: Pomoc w nauce

w sumie nie wiem gdzie to moze pasowac ale dam tu (powinien byc jeszcze temat nauka albo cos w tym stylu skoro jest juz ogulnie o szkole i nauczycielach) nie wiem czy wiecie (pewnie nie wiecie ale sie zaraz dowiecie) ze jest takie cos jak podswiadomosc kazdy ja ma nawet ty czytajacy ten post otuz wydaje ci sie ze nauczyciele zadaja karkolomne zadania ?? nie umiesz sobie poradzic ?? kwestia tego ze jesli masz hoc troche wiedzy na dany temat to rozwiazanie pozornie trudnego zadania jest banalnie proste (banalnie dla ciebie dla twego umyslu to troche pracy)
otuz masz cos na zadanie z matematyki [bo tu durzo sie mysli logicznie (trzeba uzywac inteligencji)] wruc do domu zjedz obiad i otwurz zeszyt do matematyki i UWAGA nie rub zadanie to zabronione przeczytaj tylko co jest na zadanie to znaczy przeczytaj temat i mniej wiecej zrozum o co wnim hodzi naprzyklad zadanie z geometri to myslisz aha mam trapez w nim wysokosci i takie wszystko ma dlugosci I TYLE NIC WIECEJ zamknij zeszyt i idz pograc w pilke daj szanse swojej podswiadomosci. Juz muwie o co hodzi ty sobie bedziesz gral w pilke jezdzil na rowerze czy co tam chcesz a w twojej podswiadomosci umysl bedzie rozwiazywal zadanie
moze sie to wydawac dziwne ale tak jest (napewno ci sie kiedys zdazylo ze ni z tad ni z owat zrozumiales cos) tak jest i w tym przypadku w pewnym momencie dnia nagle ZROZUMIESZ poprostu bawisz sie bawisz i nagle niczym "szok" zrozumiales o co hodzi w zadaniu i wiesz jak go wykonac wtedy jak wrucisz do domu to zadanie nie sprawi ci wiekszego problemu. wiem ze to dziwnie brzmi ale tak jest jak masz jakas wiedze na dany temat to podswiadomosc "bedzie robila" zadanie sama a ty tylko poczujesz efekt.

dziekuje za przeczytanie Smile

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group