| Autor |
Wiadomość |
| FiFek |
 Wysłany: Wto 16:01, 06 Gru 2005 Temat postu: |
|
nie wiedzialem  ja tez niby kiedys sie przyroda interesowalem |
|
 |
| Suries |
| Wysłany: Wto 8:07, 06 Gru 2005 Temat postu: |
|
| w tamtym roku lubilem nawet bo mialem 5 :p a teraz nieeee |
|
|
| FiFek |
| Wysłany: Sob 15:35, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
| czy ktos wogóle lubi biologie? |
|
|
| Mopi |
| Wysłany: Sob 10:45, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
| przez moja babke od bili mam dozywotni wstret do bioli -.- |
|
|
| FiFek |
| Wysłany: Pon 11:24, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
| MOJA NAUCZYCIELKA OD BIOLI JEST MOJĄ WYCHĄ!!! CHORUJE JUŻ 2 TYDZIEN I DRUGI TYDZIEN NIE MA ZEBRANIA !!! HURRRAAAA PANI LEWOŃCZUK RULEZ |
|
|
| FiFek |
| Wysłany: Pon 11:15, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
| zielona śmierdzi |
|
|
| AliEn |
| Wysłany: Pon 10:15, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
Heh zielona miałem ostatnio na zastępstwie  Jakas odmienna pól klasy zabiera na jakas wycieczkie krajoznawcza i pojechały same zajoby =] ziemona rlz |
|
|
| FiFek |
| Wysłany: Sob 22:07, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
| zielona tez niezle jebnieta, ale mnie nie uczy, uczyla w 1 klasie ... cieknie jej slina z mordy i ma żółte pod pachami |
|
|
| Suries |
| Wysłany: Sob 21:57, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
| ;] |
|
|
| Radzisz |
| Wysłany: Śro 19:28, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
bez komentarza ...
|
|
|
| Sharon |
| Wysłany: Śro 19:22, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
| Mopi napisał: |
Tiaa......... Żebyś moją zobaczył.......
N/C |
No co narzekasz Pani Gąsowska jest odjechana Cool babeczka |
|
|
| Weeb |
| Wysłany: Śro 19:21, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
| Moja jest lajtowa;] |
|
|
| Guto |
| Wysłany: Śro 19:13, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
Ty fifek nie nazekaj zebys zobaczyl u nas to bys chyba sie zdolowal  ale mniejsza o to ;p |
|
|
| Mopi |
| Wysłany: Śro 18:34, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
Tiaa......... Żebyś moją zobaczył.......
N/C |
|
|
| FiFek |
| Wysłany: Śro 18:18, 23 Lis 2005 Temat postu: Moja nauczycielka bioli |
|
| hehe jak zwykle bylismy se w szkole i byla juz ostatnia lekcja akurat no i tą lekcją byla biola. nasza wycha pod koniec mówi nagle : "PRACA DOMA" i dyktuje nam prace domową wszyscy w brech ze praca doma ;] ona ma czasem takie odjazdy ze sie przejezycza, ona jest najczesciej zamyslona, taka obluda czy nie wiem jak to nazwac. czasami cos mówi mówi i nagle to co mówi przeistacza sie w cos... niezrozumialego i nagle jest taka cisza... 3 sekundy... i cala klasa sie smieje :] |
|
|